Dane adresowe, wspólne dobro

Po co więc umieszczać tabliczkę z adresem na budynku, skoro nawigacja doprowadzi nas do celu? To bardzo ważne, a nieprawidłowe umieszczenie numeru porządkowego lub jego całkowity brak, to wykroczenie, za które możemy odpowiadać. Z danych gromadzonych w urzędowej bazie adresowej korzystają służby ratunkowe, dostawcy, listonosz, a nawet nasi znajomi chcący nas odwiedzić. Jeżeli do dostarczenia jest zamówiona książka, to fakt, że poczekamy 15 minut dłużej nie ma ogromnego znaczenie, a może jedynie  wydłużyć pracę  kuriera lub listonosza. Kiedy jednak wzywamy pomoc i ratownicy w rzędzie identycznych domów poszukują wskazanego w zgłoszeniu numeru, sprawa robi się poważna. Chodzi o bezpieczeństwo nasze lub naszych bliskich.

     W akcjach ratunkowych liczy się każda sekunda,  dbałość o poprawne dane adresowe oraz oznakowanie budynku tabliczkami z numerem i nazwą ulicy, to nasz obywatelski obowiązek, który w istotny sposób ułatwia pracę strażakom, załogom karetki pogotowia i dzięki czemu szybciej rozpoczyna się akcję ratunkową. O ważności danych adresowych od kilku miesięcy informuje GUGIK, który prowadzi kampanię „Każdy adres jest ważny”. Celem tych działań jest zwiększenie świadomości dotyczącej ważności danych adresowych wśród urzędów gmin oraz ich mieszkańców. Dzięki dotychczasowym działaniom coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że informacja o adresie to nie tylko zapis urzędowej bazie.